Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 26 marca 2015

Facebook !

https://www.facebook.com/pages/Ksi%C4%85%C5%BCkoholizm-wed%C5%82ug-Wiktorii/1653327134888505?ref=bookmarks
Zapraszam na mojego facebooka !! :D <3 mam nadzieję, że będę mogła was bliżej poznać ^^ :D


Ekranizacja Zbuntowanej ! :D

W ostatni piątek odwiedziłam kino, jak pewnie większość Niezgodnych. W tym poście podzielę się z wami moją opinią dotyczącą filmu. :D
Ogólnie film był genialny, poprostu cudowny i inne ohy i ahy :D Większość z was na pewno jest zdenerwowana z powodu widocznej zmiany zdarzeń. Ja osobiście, uważam że w 2 tomie tej trylogii bardzo, ale to bardzo dużo się dzieję i to wszystko trudno zmieści w 2 godzinnym seansie. Ogólny sens i przesłanie było takie samo ^^. 


Wszystko było idealnie wypośrodkowane. Oczywiście nie mogło zabraknąć FourTris i tu pokłony do scenarzystów ! Ich miłość było widać, ale nie było to przesłodzone czy tak powiem "namolne" jak często bywa. Myślę, że trudno jest coś takiego zrobić bo zawsze można w którąś stronę przegiąć :).
Oczywiście, żeby nie było za miło niektórych scen mi brakowało. :( Jedną z nich była Tris po bojce z Peterem (jak można było nie dać tej sceny ? :o) oraz ograniczenie ról Uriaha, Lynn i Marlene do minimum :/. Oni wszyscy wnieśli bardzo dużo do tej książki a tu byli raptem ze 2-3 minuty :/.
Nie będę się tu rozpisywać bo kto był wie o co chodzi a ten co nie był niech sam się przekona a nie dowie się odemnie :D 
Ale ostateczna moja opinia jest na plusie ! Każdy kto jeszcze nie był na Zbuntowanej ma już zaplanowany weekend ! :D Uwierzcie nie będą to zmarnowane pieniądze. Wyjdziecie w amoku, rozczarowani, ze to juz koniec, zrozpaczeni, że trzeba czekać rok na Wierną oraz szczęśliwi z miło spędzonego czasu !

Moja opinia 9/10 <3 !

Moje zdjęcie z kina :D Przepraszam za jakość :P


piątek, 20 marca 2015

Długa nieobecność :)

Chciałabym was przeprosić za taką nieobecność, ale niestety miałam małe problemy z internetem :/ Możecie byś na bierząca na moim Instagramie (wiki211055), gdyż dodawałam zdjęcia z wszystkich możliwych miejsc gdzie byl internet ^^ :D
Naprawdę bardzo przepraszam i już biorę sie do roboty :P <3


Gra w kłamstwa- recenzja





 Autor: Sara Shepard

Seria/cykl wydawniczy: The Lying Game t.1
Gatunek: Młodzieżowa
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 307















   

        „The Lying Game” to kolejna wielotomowa seria Sary Shepard, która jest przede wszystkim znana z „Pretty Little Liars”. Od dawna miałam chęć na tą książkę, ale jakoś zawsze kupywałam co innego, aż w końcu kupiłam i wcale nie żałuje, uważam że są to dobrze wydane pieniądze. Sutton to zepsuta nastolatka, która ma wszystko czego tylko zapragnie.  Kupuje najdroższe ciuchy, ma wyjątkową urodę, której może pozazdrościć każdy, oraz jest wielką łamaczką serc. Wraz ze swoimi równie bogatymi przyjaciółkami bawi się w zabawę, która przynosi cierpienie wielu ludziom, natomiast im to w ogóle nie przeszkadza.  Jednak ta ich zabawa z każdym kolejnym żartem robi się coraz bardziej niebezpieczna. A co jeśli ktoś przypłaci za to życiem ? Albo już to zrobił ? Natomiast Emma to spokojna i samotna dziewczyna.  Została porzucona przez matkę i od dziecka tuła się po rodzinach zastępczych, w których nigdy długo nie zagrzała miejsca, ciągle ma nadzieje, że matka wróci po nią. Kiedy  całkowicie przypadkiem natrafia na youtube na jeden z filmików przedstawiający zabawy jej siostry bliźniaczki. Jednak film wydaje się bardziej niepokojący niż można przypuszczać. Emma widzi jak jej siostra bliźniaczka zostaje duszona. Dziewczyna za wszelką cenę postanawia znaleźć Sutton. Kiedy odnajduje jej profil na portalu społecznościowym potwierdza swoją tezę, że Sutton jest jej dawno zaginioną siostrą. Emma postanawia odnaleźć siostrę, więc wyrusza do miasta w którym tamta mieszka. Ale co jeżeli jest już za późno i miarka się przebrała ? Co jeżeli Sutton nie żyję a nikt nie wierzy Emmie bo myśli, że to  kolejna gra? Więc Emma stara się jak najlepiej odgrywać role Sutton, bo może przypłacić za to własnym życiem. Ale jak można spać spokojnie skoro nie wie się kto jest prawdziwym wrogiem a kto sprzymierzeńcem ? A może to przyrodnia siostra, która śpi za ścianą ? Emma postanawia to odkryć prowadząc śledztwo, ale dziewczyna nie zdaje sobie sprawy jak niebezpieczna jest Gra w kłamstwa, w którą została wciągnięta.
Książka jest pisana z dwóch punktów widzenia, co jest ogromnym plusem. Dusza Sutton po śmierci zostaje w jakiś sposób związana z Emmą. Dziewczyna widzi wszystko co robi tama, oraz możemy się dowiedzieć co myśli na temat śledztwa siostry.
       „Gra w kłamstwa” to ciekawa książka, która po opisie może wydawać się beznadziejną książką o bogatych, głupiutkich nastolatkach, ale tak nie jest. Książka ukazuje, że bogaci też mają problemy oraz że nie mają takiego kolorowego życia jak by się mogło wydawać. „Gra w kłamstwa” nauczyła mnie, że trzeba uważać na to co się robi, bo można narobić sobie wielu wrogów, którzy później pragną naszej śmierci, oraz że śmierć dotknie wszystkich nie ważne czy jest się bogatym czy biednym śmierć wszystkich nas połączy, bez względu na stan czy zamożność.
Z niecierpliwością czekam na drugi tom, który kurier ma mi przywieść lada dzień :D Jeżeli książka wam się spodoba nie smućcie się do kupienia są już dwa kolejne a seria liczy aż 6 tomów :D

środa, 18 lutego 2015

Trylogia Czasu- recenzja


tom 1: Czerwień Rubinu, 344 strony
tom 2: Błękit Szafiru, 364 strony
tom 3: Zieleń Szmaragdu, 456 stron
Autor: Kerstin Gier
Wydawnictwo:  Egmont.


         Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do tej trylogii, ale kiedy poszłam do biblioteki i zobaczyłam, że jest dostępna to powiedziałam czemu nie?. I jestem bardzo szczęśliwa, że ta książka przypadkiem wpadła w moje ręce.
      Główną bohaterką jest niezdarna Gwendolyn, która tylko z pozoru wydaję się zwykłą angielską nastolatką. Jako jedyna widzi duchy i może z nimi rozmawiać a po drugie jej rodzina nie jest zwyczajna ! Od wieków z pokolenia na pokolenia przechodzi gen podróży w czasie. Kiedy wszyscy myślą, że to Charotta odziedziczyła ten gen kompletnie się mylą. Charlotta od dziecka była przygotowywana do podróży w czasie. Uczyła się jeździć konno, szermierki, języków obcych, historii oraz zachowania w danej epoce. Cała rodzina jest skupiona na niej więc kiedy okazuje sie, że to Gwen odziedziczyła gen to wszyscy myślą, że chce być ona w centrum uwagi. W następnych dniach prawda wychodzi na jaw a Gwendolyn jest strasznie przytłoczona wszystkimi nowymi wiadomościami oraz obelgami. Nie podróżuje ona jednak sama na jej drodze staje Gideon równie przystojny co arogancki. Na Gwendolyn i Gideona czeka wiele przygód i niebezpieczeństw. Nie tylko wrogowie, którzy na nich czekają mogą okazać się ich zgubą ale także ich miłość do siebie. Czy ktoś przypłaci za to życiem? Czy złamane serce da się posklejać ? Na te i wiele innych pytań możecie sobie odpowiedzieć czytając wszystkie trzy tomy serii. :D
       Kerstin Gier to niemiecka pisarka, w której twórczości jestem zakochana ! Mimo że "Czerwień Rubinu", "Błękit Szafiru" i "Zieleń Szmaragdu" są rozgrywane w ciągu paru dni to na pewno nie można narzekać na brak zwrotów akcji. Książka jest napisana z punktu widzenia Gwen co dodaje jej uroku. Możemy poczuć miłość, rozczarowanie i strach dziewczyny. 
   Gier umieściła wiele barwnych postaci a między innymi Xemeriusa, który jest duchem gargulca. Jego "dogadywania" wnoszą do książki śmieszne momenty, które nadają humor nawet smutnym momentom. 



     Miłość Gwen i Gideona jest dziwna i tajemnicza. Podczas czytania tej książki tak samo jak główna bohaterka miałam co do niego mieszane uczucia. Raz miły i romantyczny a później zimny i arogancki. Więc o co chodzi? Gideon dowiaduje się czegoś co może przekreślić życie ukochanej. Ale jaki bedzie finał tego wam nie zdradzę. :D
      Jestem tylko zła na to, że tak długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki ! Więc jeżeli macie jakieś wątpliwości mam nadzieję, że je rozwiałam. :D Książka jest F-A-N-T-A-S-T-Y-C-Z-N-A ! Ciągłe napięcie sprawiło, że wszystkie tomy pochłonęłam w 3 dni ! Poprostu ani na chwile nie mogłam się od niej oderwać. :D Więc biegnijcie do bibliotek, księgarń i bierzcie się za Trylogie czasu. :D



                            Moja ocena 10/10 ! 


sobota, 31 stycznia 2015

"Krąg" recenzja :D






Tytuł oryginału: Cirklen
Autor: Mats Strandberg, Sara Bergmark Elifgren  
Seria: Engelfors
Tom: 1
Liczba stron: 572
Wydawca: Czarna Owca












      "Krąg" jest szwedzką książką fantasty, która przyciąga fenomenalną i tajemniczą okładką. Dzięki połączeniu czerni z czerwienią ma ona charakter tajemnicy i grozy.
     Książka rozpoczyna się od śmierci Eliasa- chłopaka, który był wyśmiewany w szkole. Następnego dnia zupełnie przypadkowo znajdują go dwie dziewczyny. Czy to nie dziwne, że miał się on właśnie spotkać z jedną z nich? I dlaczego popełnił samobójstwo ? A co jeżeli nie było to wcale samobójstwo, tylko morderca chciał aby wszyscy tak myśleli ?

    Po śmierci chłopaka szóstka dziewczyn dziwną, tajemniczą mocą zostaje ściągnięta w opuszczone miejsce. Dowiadują się, że są Wybrankami oraz że ich celem jest ocalenie świata.
    Główne bohaterki są dla siebie obcymi osobami, chodzą do tego samego liceum, ale każda ma swoje życie, swoje tajemnice. Ale kiedy w grę wchodzi życie ich bliskich oraz własne muszą zacząć współpracować bez względu na to czy mają ochotę czy nie. Kluczem do przetrwania jest współpraca do której podchodzą bardzo sceptycznie.
     Książka jest pisana z punktu widzenia paru dziewczyn z Kręgu, ale najwięcej możemy przeczytać z punktu widzenia Minoo, która jest spokojną, dobrze ucząca się dziewczyną, ale po cichu podkochuje się w swoim nauczycielu. ^_^ Każda z dziewczyn jest inna, ich charaktery są różnorodne i to jest fajne. Nie wszystkie są typowymi książkowymi bohaterkami, które są dobre i miła, a ich życie odwraca się do góry nogami kiedy poznają chłopaka. :-D

 Autorzy nie boją się pisać o problemach z jakimi borykają się nastolatki ! I to jest świetnie. Ta książka nie jest przesłodzona, ale nie składa się także z samych katastrof. ;-)
  Od zawsze byłam jakoś sceptycznie nastawiona do książek pisanych przez dwóch autorów. Miałam odczucia, że każdy autor dodał coś od siebie, ale nie koniecznie było to spójne z całością. "Krąg" natomiast jest napisany spójnie i na pewno nie doznaje się takiego odczucia. Książka jest dość gruba (ale co to dla Ksiazkoholików :-) ) mimo to czyta się ja bardzo szybko i lekko. Ta historia naprawdę pochłania.
    Długo nie mogłam zabrać się do tej książki, gdyż bałam się rozczarować, ale było wręcz przeciwnie ! Jest dużo akcji, napięcia i zwrotów akcji podczas tej lektury nie grozi wam nuda ! :-) nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po drugi tom tej jakże hipnotyzującej trylogii !



czwartek, 29 stycznia 2015

"Zbuntowana" nowy plakat


Najnowszy plakat Zbuntowanej prezentuje się ŚWIETNIE ! :D Uważam że jest dużo lepszy od plakatu do pierwszej części trylogii ^^. Plakat przedstawia oczywiście nie kogo innego jak Tris i Tobiasa. Graficy spisali się genialnie ! Jest on dynamiczny, ciekawy i tajemniczy po prostu Bomba !


Na pewno już niedługo będziemy mogli dostać Zbuntowaną także w okładce filmowej ! Mimo że mam w oryginalnej myślę, że kupie i tą :)
A wy co o tym sądzicie? Jak wam się podoba ten plakat ? :D 
A do filmu pozostało tylko 49 dni ! Kto cieszy się ze mną ?



 P.S 
Ale czy tylko ja nie mogę przeboleć długości włosów Tris ?!

wtorek, 27 stycznia 2015

Hej ! :D
Postanowiłam założyć tego bloga, gdyż nie wyobrażam sobie życia bez książek :D Będą tu recenzje książek, które przeczytała, wiadomości o ekranizacjach książek i inne mam nadzieje ciekawe rzeczy ^_^. Mam nadzieje, że z przyjemnością będziecie czytać tego bloga :)

                                                                                    Wiktoria <3